Warszawa,
15
maja
2014
|
00:00
Europe/Amsterdam

Bieganie moja pasja - wszystko rozpoczęło się od Biegu Europejskiego w Gnieźnie…

Podsumowanie

17 maja odbędzie się XII Bieg Europejski. O tym, jak przygotować się do sportowej rywalizacji i o swoich doświadczeniach z udziału w biegu opowiada Łukasz Banaszak, pracownik fabryki VELUX w Gnieźnie, który od tej imprezy rozpoczął przygodę z bieganiem.​

Bieg Europejski w Gnieźnie to niewątpliwie święto sportu w mieście i regionie – gromadzi zarówno zagorzałych maratończyków, jak również amatorów, którzy postanowili dołączyć do grona fanów tej dyscypliny. Dla niektórych to rozpoczęcie przygody z bieganiem, która z czasem może przerodzić się w prawdziwą pasję. Tak właśnie było w przypadku Łukasza Banaszka, który już od kilku lat uczestniczy w biegach na różnych dystansach, także w maratonach.

Jakie były początki?

„Wszystko rozpoczęło się w 2010 roku, od Biegu Europejskiego, na który namówił mnie kolega. Po trzymiesięcznych przygotowaniach osiągnąłem wówczas czas 0:37:28. Gdy dobiegłem do mety byłem zmęczony, ale czułem, że było warto. Uczucie satysfakcji było bezcenne. Potem bieganie stało się dla mnie codziennym nawykiem” – mówi Łukasz Banaszak. W 2012 roku przebiegł 3,5 tys. kilometrów. Uczestniczy w różnych imprezach biegowych, głównie w Wielkopolsce, reprezentując przy okazji firmę VELUX. Ostatnio brał udział również w Maratonie Warszawskim. Jego największy wyczyn to pokonanie dwóch maratonów w ciągu dwóch tygodni, w tym wynik osiągnięty w drugim maratonie – 2:49:15  był nawet lepszy od pierwszego. Łukasz przyznaje, że „wkręcił się” w bieganie na dobre i wszystkim poleca tę aktywność sportową.

 „Aby każdy biegał na swoim poziomie, na miarę swoich możliwości i nie próbował na siłę przeskoczyć tego poziomu. Trzeba wsłuchać się dobrze w swój organizm. Bieganie powinno być przede wszystkim przyjemnością” – wyjaśnia Łukasz. Ważna jest również regularność. On sam stara się biegać kilka razy w tygodniu – głównie po pracy. – „Mam do niego duży sentyment, od tego przecież zaczęła się moje przygoda z bieganiem” – komentuje Łukasz. „Zachęcam wszystkich do udziału – trasa liczy 10 km uliczkami miasta. Obsada jest bardzo mocna, a organizacja na wysokim poziomie m.in. dzięki wsparciu VELUX” – dodaje.

Co radzi początkującym biegaczom? – „Aby każdy biegał na swoim poziomie, na miarę swoich możliwości i nie próbował na siłę przeskoczyć tego poziomu. Trzeba wsłuchać się dobrze w swój organizm. Bieganie powinno być przede wszystkim przyjemnością” – wyjaśnia Łukasz. Ważna jest również regularność. On sam stara się biegać kilka razy w tygodniu – głównie po pracy.

Jak ocenia Bieg Europejski w Gnieźnie? – „Mam do niego duży sentyment, od tego przecież zaczęła się moje przygoda z bieganiem” – komentuje Łukasz. „Zachęcam wszystkich do udziału – trasa liczy 10 km uliczkami miasta. Obsada jest bardzo mocna, a organizacja na wysokim poziomie m.in. dzięki wsparciu VELUX” – dodaje.

Wspólna pasja integruje 

Oprócz Łukasza w fabryce VELUX biegają również inni pracownicy. „Stanowimy silną, zżytą drużynę, która startuje w różnych imprezach biegowych, reprezentując firmę. Okazuje się, że bieganie może naprawdę zintegrować ludzi. Połączyła nas wspólna pasja i jak widzę, z roku na rok grupa ta się powiększa. Słyszałem, że w tym roku ma zamiar wystartować w Biegu Europejskim naprawdę silna ekipa – ponad 40 osób” – zauważa.

I co najważniejsze: „Udział w biegach, maratonach jest bardzo fajnym przeżyciem. Zaawansowanych biegaczy cieszy rywalizacja, początkujących – samo ukończenie biegu. To niezapomniane uczucie, gdy dobiega się lub resztkami sił dochodzi do mety. I właśnie to uczucie zmęczenia jest bezcenne. To jest duża satysfakcja. Naprawdę polecam” – zachęca Łukasz.VELUX sponsoruje Bieg Europejski od 2004 roku. Jak co roku, firma przygotowała wiele atrakcji na swoim stoisku dla wszystkich uczestników i obserwatorów Biegu – dzieci i dorosłych. 10-kilometrowy Bieg Europejski w Gnieźnie organizowany jest przez Klub Sportowy Altom od 2003 roku. Jest to jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych w regionie i jeden z największych biegów w Polsce, otwarty dla wszystkich chętnych. W 2013 roku bieg ukończyło 885 osób.